Translate

wtorek, 23 lutego 2016

7. Hello Gorgeous

Będąc w DT mam ta wielką przyjemność pracować z nowościami. W tym miesiąc na lutowy blog post dla Hey Little Magpie wybrałam przesłodką kolekcję My Mind's Eye - Hello Gorgeous!!!
Jest idealna do dziewczęcych projektów, piękna kolorystyka - brudny róż, brudna czerwień, żółty, zieleń i turkus. No i do tego fantastyczne dodatki jak chipboardy i naklejki oraz karty 3x4. 

Nie mogło powstać nic innego jak albumik mojej Gabrysi.







Zrobiłam również layout z jednym z nielicznych selfie mojego i Gabrysi... wbrew pozorom jeszcze nie popadliśmy aż tak bardzo w sidła selfich. 





piątek, 12 lutego 2016

6. Then & Now

Rzadko kiedy scrapuję zdjęcia z mężem... pewnie dlatego, że od kiedy mamy dzieci to one w 99% opanowały rodzinne albumy. Ale dzieki smarfonom od czasu do czasu zrobimy sobie jakieś wspólne selfie. Dzisiaj pokażę layout z 2 naszymi fotkami...jedno z sprzed 9 lat kiedy to przyjechałam do Irlandii i zaczęliśmy naszą wspólną przygodę na nowo. Oraz drugie sprzed 2 lat... jakoś tak wielkiej różnicy nie ma. Do zrobienia takiej formy layoutu zainspirowało mnie wyzwanie sklepu Cherry Craft "Zainspiruj się zdjęciem".



{How sweet is to be loved by you}




poniedziałek, 8 lutego 2016

5. Lutowy Prima Build-A-Page

Rzadko robie scrapy wg mapek Primy... bardzo mediowe mi sie wydaja a jak wiadomo, do mediowców się nie zaliczam. Ale tym razem cos drgnęło... jakiś pomysł przyszedł gdy zobaczyłam mapke i go po prostu zrealizowałam. Niby to oczywiste, że jak jest pomysł to się go realizuje... niestety nie u mnie. U mnie pomiędzy jest jeszcze wiele ale, może, a jeśli nie... itp.  Ale lutowa mapka jest bardzo ciekawa więc spróbowałam się nią trochę pobawić i oto co z tego wyszło. 



[ -Life-]


Wykorzystałam tutaj moją ulubioną i bardzo starą kolekcję Primy - Almanac. Niestety już same resztki mi zostały. 



wtorek, 2 lutego 2016

4. Chrzest św.

Bardzo rzadko ostatnio biorę zamówienia ponieważ najzwyczajniej na świecie nie mam na nie czasu a nie chcę robić badziewia. Ale znajomym sie nie odmawiam tym bardziej, że idealne papiery do tego zamówienia miałam akurat na biurku. A więc znowu dużo wycinania i mocny efekt 3D.