Nie ma chyba większej satysfakcji dla mnie niż zrobienie albumu własnoręcznie od podstaw. Nie zawsze mam na to czas i przede wszystkim chęci ale jeśli już tak, to robię aż go skończę. Zrobienie tego albumu zajęło mi 2 dni. Najpierw zrobiłam strony a potem okładkę i skleiłam całość.
Piękne papiery i dodatki od 13 arts bardzo mi pomogły. Są kolekcje z którymi się męczę i choćbym chciała to w danym momencie nic mi do niczego nie pasuje. Muszę je odłożyć i poczekać. Z kolekcją Sunrise od samego początku praca szła gładko i szybko.
A wy lubicie robić albumu?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz