Jak już kiedyś pisałam...nie lubię robić prac na zamówienie. A tym bardziej prac na zamówienie gdzie wszystkie muszą być takie same. Ale znajomym się nie odmawia :) Więc zrobiłam 40 zaproszeń na ślub.
Wzór wybrany przez przyszłą Pannę Młodą.
Kolory nie bardzo ślubne ale właśnie to mi się w nich podoba...i przyszłej Parze Młodej też.
I ja w czasie pracy.
Piękne! Wspaniałe kolory!:)
OdpowiedzUsuńPiękne z klimatem!
OdpowiedzUsuńśliczne! podziwiam za wytrwałość :)
OdpowiedzUsuńPiękna robota! I jakie ładne foty!
OdpowiedzUsuńSą przepiękne! :)
OdpowiedzUsuńEfektowne :)
OdpowiedzUsuńmasowka jest ciezkim tematem, gratuluje wtrwalosci i zdjec (oj, ale fotek to chyba nie Tobie Aga :)
OdpowiedzUsuń