Ostatnimi czasy praca pali mi się rękach...dużo pomysłów ale niestety sił już brakuje :/ Na dodatek zatoki nie odpuszczają a jako ciężarna nic nie mogę wziąć więc się męczę już 2 tydzień :(
Dzisiaj 2 kartki - połączenie papierów Primy, Makowego Pola i Pink Paislee oraz moich nowych wykrojników, którymi Was jeszcze trochę pomęczę :)
Prosto i klasycznie, nie za wiele dodatków...czasami tyle wystarczy.
cudowne są!
OdpowiedzUsuńsliczne.no i gratulacje:)!!!!!
OdpowiedzUsuń