Translate

poniedziałek, 28 kwietnia 2014

7Dots Studio & C'est Maqnifique Kits Sketch

Skończyła się wiosenna przerwa w Irlandii tzw. Spring Break a co za tym idzie powrót do szkoły i więcej czasu na scrapowanie. Dzisiaj pokażę layout, który robiłam przez tydzień właśnie ze względu na przerwę i dwójkę dzieci w domu. 





[ My Girl ]


 Nie muszę chyba pisać, że jestem zakochana w mojej nowej masce Primy ale... wolę jednak mniejszy motyw jak tutaj aniżeli całą stronę bo od ilości kropek oczopląsu można dostać.



Papiery to kolekcja Hopefully 7Dots Studio No a piękne tekturki ze Scrapińca.




Do nas już zawitała w końcu wiosna... cieplej i więcej słońca sprawia, że aż chce się żyć. Może i stąd te żywe kolory na moim scrapie :)

środa, 23 kwietnia 2014

Zaproszenia do gabinetu kosmetycznego

Pamiętacie te karteczki? Nie dawno zostałam poproszona o zrobienie takich samych oraz damskich odpowiedników w formie zaproszeń  do gabinetu kosmetycznego Derma Care. Więc jeśli nie macie pomysłu na prezent polecam.








sobota, 19 kwietnia 2014

Kolejna z kogutem i kurą

Jak u was przebiegają świąteczne przygotowania? My w tym roku postanowiliśmy nie szaleć. Skromnie i spokojnie... jedyne co wielkie to wielkie wiosenno-świąteczne porządki zrobiłam. Z jedzeniem też szału nie ma... schabik właśnie ostygł, serniczek już troszkę podjedzony...oczywiście żeby sprawdzić czy dobry jest, biała kiełbasa w lodówce czeka razem z szyneczką, święconka pachnie na stole. No i oczywiście jaja :) 

A u Was jakie tradycyjne potrawy goszczą na stole? 


czwartek, 17 kwietnia 2014

Smacznego Jajka

Kartki wielkanocne z niewielkanocnych papierów, bo ani to kolory świąteczne ani nawet typowe motywy. Nie znajdziecie tu jajek, ani króliczków, wianków, kurczaczków... nic co by przypominało Wielkanoc. Ale po zrobieniu tylu zamówień zachciało mi się czegoś innego. I oto wyszły kartki z kolekcji Almanac... w której jestem zakochana. Dziwna historia u mnie z papierami Primy...niby uwielbiam je, ale nie wiem dlaczego ciężko mi z nich cokolwiek stworzyć. Jakoś tak nie potrafię nic sensownego z nich skleić. A to jest właśnie ta jedna z kolekcji, która sama się tnie i tworzy. I tak też było z tymi kartkami. Dzisiaj pierwsza z nich.


poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Scrap Africa: Sketch no. 28

Tego scrapa robiłam już chyba od 2 miesięcy... najpierw był super pomysł ale ciężko z realizacją, bo nic nie wychodziło tak jak powinno. Więc odłożyłam go na półkę w ramach odpoczynku. I ostatnio rzucił mi się w oczy sketch, który idealnie pasował do podstawy i tła, które zrobiłam wcześniej. Zrobiłam podejście nr. dwa i tym razem wyszło tak jak chciałam. LO's wg sketch no. 28 Scrap Africa.

I made... well I started making this page about 2 moths ago... I had idea but realization didn't go well so I kept it on shelf because I knew that one day I'll come back to it. Couple of days ago I saw sketch on blog Scrap Africa and I decided to finish this page.


[ You are Amazing]





sobota, 12 kwietnia 2014

OUAS April Challenge

Po obrobieniu wszystkich zamówień w końcu mam czas na coś bardziej kreatywnego. A że cały czas jestem pod wpływem warsztatów z Karolą więc musiało... po prostu musiało powstać coś Karolowego z domieszką AgnieszkiBe. To wyszło samo z siebie...te kwiaty i romantyczne dodatki... no i gesso... Jak do tej pory omijałam je szerokim łukiem używając pasty strukturalnej... sama się teraz zastanawiam dlaczego. Przecież gesso schnie o wiele szybciej... no i papier nie wywija się tak jak po paście. Więc powoli poznajemy i próbujemy się nawzajem i myślę, że powstanie dużo prac z jego użyciem. 

Moje pierwsze próby z gesso to LO's na kwietniowe wyzwanie Once Upon A Sketch, temat journallingu "An event that changed your life". Nie muszę pisać, że takim wydarzeniem były oczywiście narodziny moich dzieci. Ten kto ma dzieci wie, o czym mówię. One zmieniają dosłownie wszystko. I dlatego też właśnie o nich jest ten scrap... moje dwa eventy Alex i Gabrysia. A ponieważ nie lubię mojego pisma journalling jest na odwrocie strony.
I don't have to write that event which changed my life is the birth of my children. Anyone who has kids knows what I'm talking about. They change everything. And that's why this scrap is about them... my two events - Alex and Gabriela. Because I hate my handwritting,  journalling is on the reverse side of the page. 


[ You make my life awesome ]


 Papiery, których użyłam to MMS i 7 Dots Studio oraz The Scrap Cake.




 I moja nowa nowiusieńka... już ulubiona maska Primy, kolekcja Finnabair.




środa, 9 kwietnia 2014

Project Life - Week 8, 9, 10, 11, 12 - Październik

Raz nadrabiam innym razem znowu jestem do tyłu... teraz przez zamówienia jestem znowu na bakier z moim Project Life :/
Więc dzisiaj kolejny zaległy miesiąc - październik.

Week 8

Week 9

Week 10

Week 11

Week 12

Wszystkie karty zarówno te małe 3x4 jak i duże 6x4 są firmy Simple Stories... uwielbiam je!!!

poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Warsztaty z Karolą cz.II

A jakże... część druga bo scrap też był. Z dużą ilością warstw, detali, dodatków i motyli za to bez kwiatów. Moja fascynacja Karolowym stylem trwa nadal... i już powstają nowe prace więc nauka nie poszła w las.








czwartek, 3 kwietnia 2014

Warsztaty z Karolą cz.1

Utonęłam w kartkach wielkanocnych ale już wróciłam. I dzięki tym kilku zamówieniom mogłam spełnić swoje marzenie - wziąć udział w warsztatach z Karolą Witczak. Kto mnie zna ten wie, że jest mój idol jeżeli chodzi o świat scrapbookingowy. Jestem zachwycona każdą jej pracą... te detale, warstwy, dodatki... a teraz miałam i sposobność poznać ją live. Jest to niezwykle miła i sympatyczna osoba więc moja "miłość" wzrosła o kolejne kilkadziesiąt %. 

Warsztaty odbyły się w zeszłą niedzielę w Newbridge. Na pierwszym kursie zrobiłyśmy 2 kartki w stylu shabby chic. W końcu poznałam niektóre tricki i techniki stosowane przez Karolę więc nie omieszkam ich w przyszłości zastosować. 




Tutaj ja i Bajka zdegustowane faktem, że jak to można takie piękne kartki potraktować gesso!!!